Aleksandra Piotrowska pyta

Dzień dobry! Ja w sumie bez pytania ale z podziękowaniem. Bardzo się cieszę, że wróciłeś i że Księga Całości została dokończona. Jakże ciężko było zdobyć Twoje książki, kiedy je czytałam piętnaście lat temu. Na allegro „chodziły” w kosmicznych cenach, w końcu jeden z kolegów ze studiów pożyczył od brata z zastrzeżeniem, że jak nadłamię choćby jeden róg to utną mi kończyny :) A teraz mogę kupić swoją własną Księgę Całości i to w dodatku kompletną. Fanastyczna wiadomość. Masa czasu minęła a ja nadal jestem pod wrażeniem Grombelardzkiej legendy. Pozdrawiam serdecznie!

Kres odpowiada

Witaj! Cieszę się, że o trudnościach ze zdobyciem moich książek możemy pisać w czasie przeszłym. Mam nadzieję, że edycja Fabryki Słów przypadła Ci do gustu. Wydaje mi się, że seria wygląda naprawdę przyzwoicie.

Na wszelki wypadek jeszcze raz potwierdzę, że tym razem ukaże się całość. No, wojna albo wyjątkowo wredny kaprys losu – coś takiego może udaremnić każde plany. Niemniej siedzę w tej chwili nad drugą połową ostatniej książki cyklu i lada miesiąc napiszę słowo KONIEC. Przedostatni tytuł, czyli Najstarsza z Potęg, jest już u wydawcy i prawdopodobnie ukaże się w tym roku.

Mam nadzieję, że te nowe książki nie sprawią Ci zawodu, choć na pewno są pisane trochę inaczej niż pierwsze tomy Księgi Całości. Jestem, no cóż, sporo starszy. I w ogóle troszeczkę inny.

 

Podziel się tym ze światem na:
Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp