Michał pyta

Czy mógłbyś polecić jakieś książki o wojskowości? Chodzi mi o takie, z których można by się dowiedzieć jak ubierali się żołnierze np. średniowieczu, jak wyglądały bitwy. W twoich książkach jest wiele fachowych nazw, więc skądś musiałeś tę wiedzę czerpać. Pozdrawiam.

Kres odpowiada

Witaj.

W tematyce wojskowej poruszam się dość swobodnie (chociaż nie we wszystkich okresach historycznych tak samo), niemniej w trakcie pisania bezwstydnie korzystam z różnych ściąg – gdy robię powieść o piratach, lubię mieć np. zawieszony na ścianie rysunek karaki albo karaweli, na jakiej właśnie pływają bohaterowie opowiadanej historii. A niektóre zdjęte z półki książki same się otwierają na wybrudzonych i wymiętych stronach rozdziału pt. Architektura okrętów, dajmy na to.

Dla osoby zainteresowanej tak jak Ty, czyli dociekliwej i chcącej wniknąć w temat trochę głębiej, ale jednak niegotowej – tak mi się wydaje – do złożenia życia na ołtarzu historii wojskowości, polecałbym pięknie wydane i zazwyczaj wcale niegłupie publikacje albumowe i półalbumowe. Uważam, że takie książki mogą w atrakcyjny sposób przybliżyć tematykę i dać ogólne rozeznanie. A czasem bywają dobrym wstępem do rozwinięcia zainteresowań. Na półce, równo przed nosem, mam książkę Ilustrowana historia strojów, Wydawnictwo „Arkady”, 2008 – znajdziesz tu różne ubiory, także wojskowe (ja akurat kupiłem ją z powodu dobrze pokazanych babskich kiecek z różnych epok, no cóż…).

No właśnie, muszę Cię przestrzec: podobne publikacje mają zwykle charakter przekrojowy, przedstawiają wiele okresów i kultur, może więc się zdarzyć, że kupisz drogą książkę dla dziesięciu interesujących Cię obrazków, a cała reszta to będzie inna bajka. Przyznam się ze wstydem, że nie trzymam na półce żadnej pozycji dotyczącej wyłącznie średniowiecznego uzbrojenia i wyposażenia, nie polecę więc konkretnego tytułu. Mam w domu setki ilustracji, ale są rozproszone po kilkudziesięciu książkach – w razie potrzeby łatwo znajduję to, co mi potrzebne, bo wiem gdzie szukać.

Druga sprawa, czyli jak wyglądały bitwy – no cóż, z tym jeszcze gorzej. Tu już trzeba by przeczytać jedną i drugą popularnonaukową publikację, a ja dzisiaj nie bardzo potrafię polecić te napisane w przystępny sposób, bo siedzę w historii wojskowości od tak dawna (wlazłem w to z kopytami jakieś 40 lat temu), że prawie wszystko wydaje mi się przystępne i całkiem przyjazne w lekturze. Zaryzykuję: w poprzedniej odpowiedzi na tej stronie wymieniam popularnonaukową serię Historyczne Bitwy Wydawnictwa Bellona. Bez problemu kupisz książkę Andrzeja Nadolskiego Grunwald 1410 (mam wydanie z 1993 r. ale wiem, że wznawiano tę pozycję). Jest to dziełko niegrube i niedrogie, a jednak zawierające bardzo dużo ciekawych informacji nt. taktyki, uzbrojenia, wyposażenia, nawet logistyki późnośredniowiecznych armii. Wydaje mi się, że zostało napisane w sposób naprawdę przystępny, a nieżyjący już autor, prof. Nadolski, w światku popularyzatorów historii wojskowości – to był KTOŚ.

Pozdrawiam Cię serdecznie; wiem, że nie wyczerpałem tematu, ale wyczerpać go niepodobna.

PS. Raczej nie sięgaj „na dzień dobry” po tytuły wielkich klasyków-teoretyków wojskowości takich jak Sun Tzu, Jomini, Clausewitz. Uważam, że bez jakiegoś wstępnego przygotowania są to dzieła trudno przyswajalne.

Podziel się tym ze światem na:
Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp