Chciałbym pomóc, ale… Tak, kiedyś było coś takiego. Nie pamiętam, kto to robił i gdzie. Naprawdę.
Jeśli ktoś chce się prywatnie – w znaczeniu niekomercyjnym – bawić w gry osadzone w moim uniwersum, to nie widzę żadnych przeciwwskazań.
Chciałbym pomóc, ale… Tak, kiedyś było coś takiego. Nie pamiętam, kto to robił i gdzie. Naprawdę.
Jeśli ktoś chce się prywatnie – w znaczeniu niekomercyjnym – bawić w gry osadzone w moim uniwersum, to nie widzę żadnych przeciwwskazań.